Dlaczego warto zainwestować w e-commerce?
Zastanawiacie się, czy e-commerce to dobre rozwiązanie dla małego/średniego biznesu? Coraz częściej posiadanie dobrze zbudowanego sklepu internetowego to konieczne minimum, żeby nie zostać w tyle. Dlaczego? Sporo argumentów uchwyciło PwC w swoim raporcie „Transformacja konsumenta – zmiana zachowań i decyzji zakupowych.” Przyjrzeliśmy się informacjom zawartym w opracowaniu po to, by pomóc Wam w lepszym zrozumieniu klientów.
Jesteśmy mobilni, a e-handel w dobie pandemii rośnie
Choć może jeszcze tego nie widzimy, to jesteśmy w trakcie rewolucji. Zmieniają się nasze nawyki zakupowe: coraz częściej rezygnujemy z zakupów w lokalnych sklepach. Pandemia COVID-19 przyspieszyła tempo zmian behawioralnych ludzi na całym świecie, bo przecież inaczej pracujemy, inaczej się uczymy, inaczej jemy i ogólnie – inaczej żyjemy. Dla przykładu – aktywność konsumencka online w zakresie zakupów spożywczych przed COVID-19 wynosiła zaledwie 9%, a dziś aż 63% ankietowanych deklaruje, że wirtualnie kupuje znacznie więcej artykułów spożywczych.
Dodatkowo, w ostatnim czasie nastąpił szereg innych zmian, a mianowicie:
74% populacji pracuje w domu przynajmniej przez jakiś czas
59% populacji zwiększyło wykorzystanie aplikacji do czatów wideo od czasu wybuchu pandemii
49% populacji jest otwarta na udostępnianie swoich danych, jeśli pomaga to ulepszyć ich miasto
45% populacji unika korzystania z plastiku, ilekroć to możliwe
44% milenialsów ma członkostwo w Amazon Prime
36% wydaje więcej na rozrywkę i media od wybuchu pandemii
35% od czasu pandemii regularnie kupuje artykuły spożywcze online
Ponadto, warto wiedzieć, że ponad 60 proc. Polaków w wieku od 15 do 35 lat nie rozstaje się ze smartfonem w ciągu dnia. Urządzenia towarzyszą nam wszędzie – podczas spotkań towarzyskich, w toalecie i w sypialni (deklaracja 82 proc. Polaków), a tylko 7 proc. Polaków umie nosić ze sobą smartfon przez mniej niż godzinę dziennie. Niespełna 80 proc. odtwarza muzykę, ponad 60% wykonuje operacje bankowe i korzysta z mediów społecznościowych, a mniej niż połowa za pomocą smartfonu robi zakupy przez internet*.
Jak współcześnie wygląda ścieżka zakupowa klienta?
Współcześnie nikogo nie dziwi fakt, że zwyczaje zakupowe klientów stają się coraz bardziej zmienne. Najnowsze statystyki pokazują, że mieszkańcy miast mogą decydować się na mniejsze zakupy ponadpodstawowe, a więc zmniejszać się będą wydatki na odzież, obuwie, podróże oraz wydarzenia kulturalne.
źródło: pwc.pl
Drugą tendencją staje się poszukiwanie doświadczeń, które wzmocnią bezpieczeństwo. Dzieje się tak, ponieważ coraz więcej konsumentów stara się powrócić do lokalnej społeczności, pomimo panującej pandemii, a to z kolei może doprowadzić do narodzenia się potrzeby połączenia wrażeń fizycznych z wirtualnymi (nadal jednak osadzonymi w środowisku lokalnym). Oznacza to, że firmy umiejętnie wykorzystujące technologię i kreatywne w tworzeniu pozytywnych doświadczeń konsumentów w ich domach lub w ich pobliżu, będą miały ogromną przewagę. Taki stan będzie się utrzymywał przynajmniej w najbliższym czasie i szczególnie dotyczyć będzie zatrudnienia i opieki zdrowotnej.
źródło: pwc.pl
Kolejną zmienną ostatnich czasów jest silne i zróżnicowane zaangażowanie cyfrowe. W przypadku tej cechy należy odnaleźć równowagę pomiędzy digitalizacją, a tradycyjnym formatem sklepu, gdyż konsumenci nadal będą posegmentowani. Krótko mówiąc, podzielą się na tych, którzy posiadają zasoby i umiejętności cyfrowe oraz na tych, którzy ich nie mają. Ponadto, Ci pierwsi będą stale eksperymentować i coraz szybciej będą się wdrażali w nowe kanały, a także w technologię 5G.
źródło: pwc.pl
Ostatnim przystankiem na nowej ścieżce zakupowej klienta będzie docenienie bezgranicznej troski o jego dobro. Firmy, które będą starały się zadbać o bezpieczeństwo i innowacyjność zdobędą solidne rzesze fanów, co przełoży się na sprzedaż oferowanych produktów. Klienci będą oczekiwać od firm zrównoważonych, etycznych wyborów, dlatego w najbliższym czasie firmy oferujące zdrowe i pożywne produkty oraz sieci spożywcze sprzedające produkty lokalne i ekologiczne będą notować zawyżoną sprzedaż. Zdecydowana większość konsumentów będzie wykazywać troskę o odpowiedzialność społeczną i w ramach ciekawostki warto wiedzieć, że przed pandemią:
41% globalnych respondentów wykazało, że w miarę możliwości unika używania plastiku,
43% oczekiwało, że firmy będą odpowiedzialne za wpływ na środowisko,
41% oczekiwało, że detaliści wyeliminują torby plastikowe i pakowanie artykułów łatwo psujących się.
źródło: pwc.pl
Siła e-commerce
Powyższe statystyki skłaniają do wdrożenia na firmowej stronie optymalizacji mobile oraz rozwiązań UX zachęcających do spędzania czasu w naszej witrynie na smartfonach. Przedstawiony raport pokazuje, że ignorując e-commerce, w wielu przypadkach popełniamy błąd. Bardzo często nasza konkurencja albo już inwestuje w e-handel, albo zrobi to w najbliższym czasie.
Choć sklepy stacjonarne wciąż mają się dobrze, to w przytaczanych statystykach widzimy wyraźnie efekty zmian nawyków zakupowych. Coraz chętniej uprzyjemniamy sobie codzienność, korzystając ze smartfonów podczas:
- nauki,
- jazdy autobusem,
- przerwy w pracy,
- w czasie relaksu…
… i miliarda innych czynności! Dlatego warto myśleć o dostosowaniu się do kierunku zmian już teraz, kiedy e-handel wciąż rośnie. Wchodzenie na ukształtowane rynki jest cięższe, dlatego warto swoje miejsce w sieci wywalczyć jak najszybciej.
Wpływ niedziel niehandlowych
Po prawie dwóch latach funkcjonowania niedziel niehandlowych bardzo ciężko jednoznacznie ocenić ich wpływ na handel detaliczny. Trudno stwierdzić czy jakiekolwiek zawirowania są wynikiem nowych regulacji prawnych, czy też spowodowane są szerszymi zmianami społecznymi, jakie obserwujemy na przestrzeni ostatnich kilku lat. Dyskonty i centra handlowe wciąż cieszą się ogromną popularnością wśród klientów, a zakaz handlu w niedzielę nie spowodował, że Polacy porzucili zakupy w tych miejscach. Spowodował jedynie zmianę ich przyzwyczajeń zakupowych, i tak dziś konsumenci dokonują stacjonarnego zakupu najczęściej w sobotę lub w piątek popołudniu.
Reklama Lidla bardzo szybko stała się wiralową akcją. Piosenka „Jak sobota to tylko do Lidla, do Lidla (…)” inspirowana oryginałem „Jak przygoda to tylko w Warszawie” zyskała grono fanów w różnym wieku i doczekała się tysięcy memowych przeróbek. Od początku wprowadzenia niedziel niehandlowych reklama ta była wyświetlana w piątek w wielu środkach masowego przekazu, dzięki czemu każdy konsument pamiętał o tym, żeby zrobić zakupy w sobotę.
W tej sytuacji, zamiast czekać na ruch innych, warto jak najszybciej wykorzystać obecną sytuację, dlatego zadbajmy o wygodną, przejrzystą i zachęcającą do zakupu ofertę w wersji online. Ponadto w niedziele niehandlowe testujmy wykorzystanie remarketingu AdWords i reklamy na Facebooku. Wdrożenie i późniejsza analiza tych działań pozwolą na wykorzystanie nadarzającej się okazji do zbudowania przewagi nad konkurencją i zwiększenia swojego udziału w rozwijającej się sprzedaży internetowej.
Rozwój płatności mobilnych i następującą „smartfonizacja” sprawiają, że samo posiadanie strony www to już za mało. W przyszłości coraz ważniejsze będzie świadome projektowanie UX, dobre pozycjonowanie biznesu w wyszukiwarce Google i możliwie jak największe ułatwienie podjęcia decyzji zakupowej przez internautę.