Recykling treści – na czym polega i dlaczego warto z niego korzystać?
Content stanowi podstawę działań marketingowych. Jednak praca nad nim nie kończy się wraz z jego publikacją. Trzeba pamiętać o dobrej dystrybucji, która stanowi właśnie recykling treści. Przeczytaj jak zarządzać contentem, by przyniósł realną korzyść i nie zginął w morzu innych informacji.
Czym jest recykling treści?
Najprościej mówiąc recykling treści to ponowne jego wykorzystanie, jak i odświeżanie treści. Raz wytworzona treść może (a nawet powinna!) zyskać drugie, trzecie, a nawet czwarte życie.
Stworzenie artykułu nie powinno ograniczyć się tylko do firmowego bloga. Można go wykorzystać w mediach społecznościowych tworząc serię postów, wykreować na jego bazie infografikę czy nowe wydanie newslettera. W skrócie – wartościowy content (czytaj: odpowiadający na potrzeby, poprzedzony dobry researchem) powinien zostać powtórnie wykorzystany.
Dlaczego warto korzystać z recyklingu treści?
Powód 1: Odbiorcy
Przede wszystkim z powodu odbiorców. Każdy z nich preferuje inną formę. Każdy korzysta z różnych kanałów.
Nie ma nic gorszego niż wrzucanie tej samej treści na Facebooka, Instagrama, LinkedIna. Nie po to użytkownicy migrują pomiędzy kanałami, aby otrzymać tę samą treść.
Głównym powodem recyklingu treści są odbiorcy. Często mają różne przyzwyczajenia, inny tryb życia i pracy
Żeby Ci to jeszcze bardziej zobrazować załóżmy teraz taki scenariusz.
Jedną z Twoich buyer person jest Sandra. Sandra jest kierowniczką, bardzo zajętą, natomiast po pracy w 100% angażuje się w życie rodzinne. Jedyne chwile dla siebie ma w aucie (w podróży z pracy do domu) oraz w popołudniowe piątki, kiedy to mąż zajmuje się córeczkami.
Co to dla Ciebie oznacza? To, że Sandra:
- prędzej przeczyta maila niż spojrzy na nowy post na FB w trakcie pracy
- prędzej posłucha podcastu w drodze do domu niż przeczyta artykuł blogowy
- doceni e-book czy stały, piątkowy cykl edukacyjny. Piątek popołudnie to idealny czas na lekturę przy dobrej herbacie.
Powód 2: Pieniądze i czas
Drugi bardzo ważny powód to oszczędność czasu i pieniędzy. Wartościowe treści nie wytwarzają się w przypływie chwili. Wymagają zastanowienia: jak i gdzie będę publikował. Nawet jeśli jednorazowo jakiś format (np. webinar czy seria filmów) jest kosztowny, to odpowiednia dystrybucja potrafi zwrócić się w przyszłości.
Powód 3: Pozycjonowanie (witryny i nie tylko)
Recykling treści wpływa również na pozycjonowanie. Odświeżanie contentu sprawia, że wciąż możemy być z określonymi frazami na wysokich pozycjach (evergreen content). Google docenia wartościowe treści, długotrwałe i wspierane (polecane) innymi witrynami. Warto więc zadbać, aby nasze artykuły eksperckie czy case study były cytowane.
Recykling treści – jak robić to dobrze? Poznaj kilka trików!
OK! Skoro teorię mamy już za sobą, czas przejść do praktyki. Zdradzę Ci kilka tipów na to, jak zabrać się za powtórne wykorzystanie treści.
Jednak zanim zaczniemy pamiętaj, że decydując się na recykling contentu w pierwszej kolejności weź pod uwagę formaty treści i kanały. Tak naprawdę te dwie składowe wpływają na zwiększenie zasięgu – dobra dystrybucja przyczynia się do pozyskania nowych odbiorców!
Z bloga do mediów społecznościowych [LEJEK 1]
Zaczynam od strony, bo w marketingu B2B to najważniejszy punkt styku z klientem. To tutaj odbiorcy szukają odpowiedzi na różne pytania, jak i utwierdzają się o słuszności zakupu.
Jak zatem może wyglądać migracja treści z bloga do mediów społecznościowych?
- Etap 1: Opracuj artykuł na blogu na temat interesującego tematu.
- Etap 2: Zidentyfikuj kluczowe cytaty, fragmenty czy grafiki z artykułu, które mogą przyciągnąć uwagę.
- Etap 3: Przygotuj krótkie, zwięzłe fragmenty tekstu do udostępnienia na różnych platformach społecznościowych.
- Etap 4: Dodaj link do oryginalnego artykułu na blogu, aby zainteresowani mogli przeczytać pełną wersję.
Od mediów społecznościowych do newslettera [LEJEK 2]
- Etap 1: Zbierz komentarze, pytania i reakcje społeczności na treści udostępnione na platformach społecznościowych. W celu pozyskania reakcji – wybierz chwytliwy temat (dobrym miejscem na pozyskanie opinii są grupy na FB lub ankieta na LinkedIN; alternatywę stanowi formularz Google udostępniony w SM).
- Etap 2: Przygotuj e-mail marketingowy, w którym odpowiadasz na pytania, dzielisz się reakcjami i angażujesz subskrybentów.
- Etap 3: Wykorzystaj fragmenty wypowiedzi jako wstęp lub cytaty w treści e-maila.
- Etap 4: Dodaj link do pełnej dyskusji, aby skłonić subskrybentów do dalszego zaangażowania.
Z newslettera do bloga [LEJEK 3]
- Etap 1: Skoncentruj się na treściach e-mail marketingowych, które generują najwięcej interakcji i zainteresowania.
- Etap 2: Rozbuduj te treści, dodając dodatkowe informacje, analizy lub studia przypadków.
- Etap 3: Przygotuj wpis na blogu, który rozwija temat poruszony w e-mailu.
- Etap 4: Podziel się linkiem do nowego wpisu na blogu za pomocą kampanii e-mailowej, zachęcając subskrybentów do dalszego czytania.
Od podcastu do mediów społecznościowych [LEJEK 4]
- Etap 1: Nagrywaj interesujące odcinki podcastu na tematy związane z twoją branżą.
- Etap 2: Wybierz kluczowe fragmenty z odcinków, które mogą przyciągnąć uwagę słuchaczy.
- Etap 3: Następnie przygotuj audiogramy (graficzne reprezentacje fragmentów audio) do udostępnienia na platformach społecznościowych.
- Etap 4: Dodaj link do pełnego odcinka podcastu, aby zachęcić słuchaczy do przesłuchania całej rozmowy.
Z wydarzenia online do bloga [LEJEK 5]
- Etap 1: Organizuj webinary, konferencje online lub inne wydarzenia z udziałem ekspertów.
- Etap 2: Zbieraj notatki, prezentacje i nagrania z wydarzenia.
- Etap 3: Następnie przygotuj wpis na blogu, w którym podsumowujesz główne punkty dyskusji, udostępniając również nagrania lub prezentacje.
- Etap 4: Podziel się linkiem do wpisu na blogu na mediach społecznościowych, zwracając uwagę na ciekawe momenty z wydarzenia.
Podsumowanie
Powyższe przykłady pokazują jak istotne jest wykorzystywanie istniejących treści. Dzięki nim możemy dotrzeć do potencjalnych klientów w przeróżnych miejscach w sieci. Nie sztuką jest tworzenie setek nowych wpisów blogowych, postów czy filmów. Sztuką jest ich wykorzystanie, tak, by były jak najbardziej wartościowe i użyteczne dla odbiorcy. Powodzenia!