Kiedy słowa wypływają same. Biznesowy storytelling dla Winnicy Saint Vincent
Od zarania dziejów - to mity, baśnie czy przypowieści przykuwały uwagę odbiorców. To z nich najwięcej się dowiadywaliśmy i to nich słuchaliśmy z zapartym tchem. Niby monolog, a jednak interesujący i niosący za sobą jakieś przesłanie. Dlatego też nie można było zaprzepaścić tak angażującego “formatu” i trzeba było go przenieść na dzisiejsze potrzeby marketingu.