Oferty pracy na Facebooku – rywalizacja z LinkedIn?
Ostatnimi czasy LinkedIn wprowadził sporo zmian, unowocześniając się nieco i – między innymi – ułatwił stosowanie i promocję materiałów wideo. Tymczasem zacierają się niektóre różnice między LinkedInem a Facebookiem, choć w przypadku LinkedIna to raczej tymczasowa tendencja.
Serwis musi się nieco unowocześnić, by za chwilę wrócić do mocnego pozycjonowania się jako niszowego produktu premium dla pracowników, rekruterów i managerów gotowych zapłacić nieco więcej za precyzyjne reklamy kierowane do profesjonalistów.
– Media społecznościowe są dziś naturalnym procesem komunikacyjnym – mówi Joanna Neumann, specjalista ds. komunikacji Grupy Infomax. – Tendencja dostosowywania się mediów do potrzeb użytkowników są czymś oczywistym, jeśli chcą one zachować swoja pozycję. Usługi rekrutacyjne w przypadku obu mediów są czymś oczywistym. Zauważmy, że do tej pory wszelkiego rodzaju ogłoszenia rekrutacyjne pojawiły się na Facebooku w grupach przeznaczonych do tych celów m.in.: praca w mediach, praca w SEO, zatrudnię Katowice etc. Tutaj pojawiało się ogłoszenie i zainteresowanie odbiorców.
Walka Goliata z Dawidami
Facebookowi wyraźnie zależy na monopolu w Social Media. Widać, że portal Marka Zuckerberga wykupuje lub zwalcza swoją konkurencję. Przytoczmy te największe „przejęcia”:
wykupił Instagrama, co wpłynęło jeszcze korzystniej na siłę medium,
wykupił WhatsAppa -konkurenta Messengera,
po nieudanej próbie zakupu Snapchata sklonował jego najważniejsze opcje i podniósł tym samym swoją wartość.
Do nowości podchodzimy sceptycznie. Zawsze na początku narzekamy. Jednak, to, że Facebook dąży do monopolizacji działań w SM jest „oczywistą oczywistością”. Tylko od użytkowników będzie zależeć czy skorzystają z nowej funkcjonalności czy też nie – dodaje Joanna Neumann.
Nowa głowa hydry
Ostatnimi czasy Facebook intensywnie testuje funkcjonalności związane z rynkiem pracy (m.in. nowe możliwości publikacji ofert rekrutacyjnych). Ciosem, który może być wymierzony w LinkedIn, jest nowa sekcja Oferty pracy. Czy to deklaracja wojny z LinkedIn? Być może. Warto z uwagą obserwować to, jak mocno FB zainwestuje w rozwój funkcji dla rekruterów, pracodawców i osób szukających pracy.
Efekt skali kontra specjalizacja
LinkedIn jest bardzo specyficznym portalem zogniskowanym na bardzo konkretnej niszy. Wydaje się, że jest na tyle unikalny, że powinien wybronić się przed zakusami Facebooka. FB ma jeden bardzo groźny argument – potęgę liczb, dzięki której Instagram zdominował Snapchata. Snapchat był pionierem Stories, ale Instagram powielił pomysł i przyciągnął do siebie użytkowników duszka dzięki temu, że… posiada większą bazę userów.
Jakie jest Wasze zdanie – czy oferty pracy na Facebooku osłabią LinkedIn?