Uszlachetnij swoją markę (najnowsze trendy w uszlachetnieniach druku)
Szlachetny według definicji to odznaczający się harmonią, subtelną prostotą, umiarem. Inaczej – wyróżniający się jakimiś rzadkimi cechami lub odznaczający się doskonałą jakością. Jak można uzyskać doskonałą jakość kalendarzy i druku? To proste! Można, a wręcz należy skorzystać z uszlachetnień jakie proponuje nam dzisiejszy świat poligrafii!
Uszlachetnienia druku
Uszlachetnianie (w uproszczeniu) polega na nanoszeniu po oraz w trakcie wydruku, dodatkowych substancji czy powłok, mające na celu poprawę walorów estetycznych oraz zwiększenie trwałości wydruku. Oczywiście rodzajów uszlachetnień istnieje bardzo wiele, ja wybrałam te najbardziej efektowne i warte uwagi.
Przede wszystkim folia. Błyszcząca, matowa lub aksamitna (soft touch). To pierwsze podstawowe podłoże, które możemy wykorzystać jako uszlachetnienie. Dzięki nim papier nabierze połysku, matu lub też aksamitnej powłoki. Co więcej, dzięki nałożeniu folii, papier będzie odporniejszy w użytkowaniu i na przetarcia.
Lakier UV jest jednym z najpopularniejszych uszlachetnień występujących w druku. Można stosować lakier UV wybiórczo lub nawet nanieść go na całe strony. Tworzy on warstwę połyskującej powierzchni, pięknie podkreśla druk oraz kolory.
Innym rodzajem lakieru jest lakier 3D, który podobnie jak wcześniejszy, podkreśla elementy, ale dodatkowo wyróżnia się grubością, ponieważ jest bardziej wypukły, zdecydowanie lepiej da się go wyczuć pod palcami. Stosuje się go głównie na drobne fragmenty, cienkie linie i jako rastrowaną maskę, tj. maskę o fakturze/wzorze. Efekt jest imponujący i świetnie nadaje się na uszlachetnienia okładek katalogów, książek i terminarzy czy też nawet notesów.
Do trzech razy sztuka! Dokładamy jeszcze jeden, naszym zdaniem, wart uwagi lakier: piaskowy. Swoją strukturą przypomina ziarenka piasku i świetnie nadaje się na wyróżnienie elementów projektu, które mają być bardziej chropowate.
Oczywiście nie można zapomnieć o hot stamping’u – to kolejne uszlachetnienie, któremu warto się przyjrzeć. To technika druku z użyciem folii hot-stampingowej i matryc wypukłych wykonanych z materiału przewodzącego ciepło. Hot–stampingu używa się do uszlachetniania druku, ozdabiania przedmiotów, znakowania, zabezpieczenie druku (zwłaszcza folie holograficzne). Złocenie lub srebrzenie w postaci tłoczenia jest efektowne i świetnie rzuca się w oczy, dlatego chętnie wykorzystywane jest na okładkach katalogu, jak np. zrobiło to Mokate. Uszlachetnienie to często stosowane jest na opakowaniach, głównie branży beauty i kosmetycznej. Przyciąga wzrok i nadaje opakowaniu klasyczny, ale przede wszystko prestiżowy wygląd.
Na sam koniec zostawiłam informację o Liquid Metalu – lakierze w postaci metalizowanej wypukłej folii. Jego niekwestionowaną zaletą jest wybór koloru takiej folii: od srebrnej, przez miedzianą po niebieską czy czerwoną. Efekt jest niezapomniany i świetnie nadaje się do prostych grafik, w którym folia pełni główną rolę, jak i w projektach, w których Liquid Metal połączony jest dodatkowo z lakierem 3D. Pięknie można również nanosić wzory na lakierze, tworząc w ten sposób niepowtarzalne, wyjątkowe struktury.
Trendy w reklamie – do czego służy uszlachetnienie druku?
Klasyka nigdy nie wyjdzie z mody, jednak coraz częściej spotykamy się z potrzebą kreatywnych rozwiązań poligraficznych. Marketingowcy prześcigają się z pomysłami, jak zaprojektować materiały aby wyróżniły się na tle konkurencji, a graficy wyszukują nowych sposobów na realizację pomysłów dyrektorów kreatywnych.
Kierunek w reklamie jest jeden: niepowtarzalność, kreatywność, wyróżnienie.
Świetnie tutaj sprawdzą się uszlachetnienia, które są mało popularne lub wykorzystane w inny, nowy ciekawszy sposób. Służą one przede wszystkim celom marketingowym i spełnią swoją rolę w odznaczeniu produktu wśród miliona innych.
Nie możemy jednak zapomnieć, że cel marketingowy nie jest jedyny. Zazwyczaj celom marketingowym towarzyszą cele sprzedażowe. Wyobraźmy sobie sytuację, w której stoisz na przeciw półki z produktami. Który wybierzesz? Z pewnością największą uwagę przykują ciekawsze opakowania, które zapewne zostały wcześniej uszlachetnione w druku. Podobnie dzieje się z książkami – ich okładki urozmaicone uszlachetnieniami powodują, że milej trzyma się w ręce. Od razu gdy sięgniesz po taką książkę mimowolnie przejedziesz dłonią po okładce, prawda? Zatem jak widać cel został uzyskany!
Jednym z kierunków reklamy i materiałów offline’owych, który zyskuje coraz bardziej na znaczeniu jest personalizacja. Produkty katalogowe, które mogą mieć jedynie naniesione logo powoli wychodzą z mody. Widoczny jest wzrost zamówień indywidualnych produkcji. Ten produkt ma mieć to coś, to coś naszej firmy, naszego Key Visuala, nasz projekt, nasz autorski pomysł. Ma być po prostu nasze, od A do Z. Taka tendencja jest już na rynku i będzie się utrzymywać.
Dlaczego warto uszlachetniać materiały drukowane?
Tak naprawdę już sobie odpowiedzieliśmy na to pytanie między wierszami. Zatem podsumujmy jakie korzyści daje nam uszlachetnieni druku:
- podniesienie walorów wizualnych, estetycznych,
- szeroka możliwość kreacji produktu,
- możliwość indywidualizacji,
- personalizacja produktu,
- większe zainteresowanie naszym produktem.
Co możemy uszlachetnić?
Jako że mówimy o uszlachetnieniu druku, to jednocześnie mówimy o papierze. Jednym słowem wszystko co można wydrukować, wyprodukować z papieru można również uszlachetnić. Najczęściej spotykaną formą uszlachetnioną są okładki książek, folderów czy katalogów.
Oczywiście opakowania przeróżnych produktów to kolejna grupa, która bardzo często korzysta z możliwości uszlachetnień, o czym pisałam wyżej.
Grupa Infomax od kilku lat wykorzystuje uszlachetnienia na okładki notesów oraz terminarzy. Dzięki tej możliwości uzyskujemy efektowne, piękne zdobienia, przyciągające wzrok oraz niepowtarzalny, autorski produkt.
Nasze przykładowe realizacje: