OD POMYSŁU DO REALIZACJI

Napisz, zadzwoń, przyjdź!

"Zatrzymajcie się na chwilę, przestańcie pędzić, rozejrzyjcie się... Podczas gdy Ty narzekasz, że masz proste lub kręcone włosy, bo jesteś zbyt gruba lub zbyt chuda... masz za duże cycki lub za małe... są kobiety, które nie mają ani włosów, ani piersi, ale cieszą się, że żyją..." to słowa Hanny Cieślak i jak tylko je przeczytałam wiedziałam, że znajdą się w tym artykule.

Tematem tego artykułu będą najczęściej występujące problemy z jakimi spotykają się dwie strony barykady - grafik oraz introligator. Cel mają wspólny - wykonać profesjonalnie i kreatywnie produkt końcowy. Nie zawsze jednak jest to takie proste i oczywiste. Grafik, jak każdy artysta, zazwyczaj nie jest specjalnie "techniczny", więc kompozycję graficzną, layout oraz uszlachetnienia przedkłada nad możliwościami technologicznymi. To oczywiście skutecznie frustruje introligatora. Prawda jest taka, że praca introligatora nadaje szlif końcowy i ostateczny wygląd produktu. Poruszę tutaj przypadki, które pojawiają się najczęściej.